
piątek, 3 kwietnia 2009
Owca w Wielkim Mieście
Taka Owca musi się imać różnych zajęć. W końcu trawka w parkach miejskich taka wcale darmowa nie jest. No i ten zakaz deptania po trawie. A owca jeść musi. No to znalazła sobie dość intratne zajęcie. Została szefem kuchni w knajpie "U Patrynia".
Patryka fascynuje gotowanie i chętnie pomaga mamie w tych fajnych zajęciach domowych. Jest też chory, ciężko chory - więc kołderka dla niego powstaje w tempie błyskawicznym. Patryk ma dopiero 3,5 roku.

Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dziękuję Lauro :))
OdpowiedzUsuńBabcia zdrowieje - zaczyna narzekać na lekką entropie w kuchni więc spokojnie chyba mogę stwierdzić, że jest na dobrej drodze :))