Czyli urocza dziewczynka w stylu japońskiej Kokeshi - w sam raz na rozgrzewkę po niesamowicie długim odwyku od krosna i mulin. Urocze dziewczę musi jeszcze poczekać na zagospodarowanie (pustynia pomysłowa) - chwilowo robi za półprodukt.
Schemat i zestaw pochodzą z marcowego CrossStitchera.
A teraz? A teraz pora chyba wziąć się za odgrzebanie kilku UFOków...
Rozgrzewka urocza :)
OdpowiedzUsuńPierwsze koty za płoty :-)
OdpowiedzUsuńa juz prezentuje się uroczo :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń