piątek, 11 czerwca 2010

Popcorn, Popcorn...

Nie uważacie, że miś o jakże apetycznym imieniu - Popcorn, jest przeuroczy?
Do takiego przynajmniej wniosku doszłam haftując misie z dwóch zestawików (na miano zestawu to to jest stanowczo za małe) dołączonych swojego czasu (czyt. daaaaaaaaaawno) do angielskiego pisemka "The World of the Cross Stitching".

Aida 16, pojedyncza nitka muliny DMC


Misiaki prawdopodobnie wylądują na kartkach - aż się proszą.

4 komentarze:

  1. Słodziaki są! takie do schrupania - jak popcorn ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. o jak się cieszę że się odzywasz....
    Misiaki misiowo cudne

    OdpowiedzUsuń
  3. Ata- no dokładnie, a jaka ja byłam głodna przy ich krzyżykowaniu ;))

    Justa- dziękuję, mam nadzieję, że się niedługo zaobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  4. No wreszcie!
    Nie powiem kiedy mi ten wpis obiecywałaś!!
    Misiami naocznie się zachwycałam i macałam :-)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails