poniedziałek, 4 stycznia 2010

Po prostu: WOW!

Uwielbiam dawać prezenty, te drobne i te nieco większe, bo wiem jakie to przyjemne dostawać bezinteresowne drobiazgi (te całkiem drobne i te nieco większe)- zrobiony, kupiony specjalnie dla mnie.
Ot, takie jak...

...urocza i nieprzeciętna...



... bransoletka. Zrobiona specjalnie (jej!) dla mnie. Przez Kitiarę.
Zdjęcia też są jej autorstwa. Bo Kitiara, poza tym, że jest przyszłą monopolistką polskiego rynku biżuteryjnego, jest też zapaloną fotograficzką - amatorem.

4 komentarze:

  1. no rzeczywiście śliczniusia ta bransoletka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. aleś mi lucylku reklamę zrobiła, aż się czerwienię :)
    i dostałam świeżutką paczusię charmsów, zgadnij, co z nich zrobię? =^.^=

    OdpowiedzUsuń
  3. Magda- na żywo jeszcze śliczniejsza :))) możesz mi wierzyć;))

    Kitek - aj, bo uwierzę w Twoją nagłą wstydliwość;>>
    Eeeeeeee - obróżkę dla Sheldona? Wypasioną zawieszkę do komórki?Dla Lusi? (buahahaha)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails