poniedziałek, 24 grudnia 2007

...

Te Święta są niewątpliwie najgorszymi Świętami w całym moim dotychczasowym życiu.
Tydzień temu odszedł mój tata - chorował bardzo długo, wiele wycierpiał a my razem z nim. Od tylu lat był zawsze przy mnie - moja rodzona mama nie żyje od 20 lat, byłam więc typową "córeczką tatusia" - a teraz go nie ma. Nie wiem czy umiem sobie z tym poradzić.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails